Dach musi prezentować się elegancko z każdej strony, nie tylko z wierzchu, ale też od spodu. Przecież oglądamy go najczęściej zadzierając głowę do góry. To dlatego ogromne znaczenie ma podbitka dachowa – element, którym wykańczamy od spodu okap. Choć nie trzeba koniecznie jej montować, większość inwestorów decyduje się na tę formę estetycznego wykończenia dachu.
Podbitkę dachową wykonujemy pod koniec prac budowlanych na dachu, najczęściej tuż przed malowaniem elewacji nowo powstałego budynku. Można ją montować zarówno przed położeniem rynien, jak i wtedy, gdy cały system rynnowy jest już zamocowany. Podbitka powinna być dopasowana do całości budynku lub do niektórych jego elementów. Niektórzy inwestorzy wybierają podbitkę w kolorze elewacji, inni chcą, by była ona jednolita z pokryciem dachu. Można też dobrać kolorystykę podbitki do barwy rynien lub framug okiennych.
Zadaniem podbitki dachowej jest eleganckie wykończenie dachu. Jednak, wbrew pozorom, nie jest to jej jedyne i najważniejsze zadanie. Podbitka chroni przede wszystkim konstrukcję dachu, więźbę i krokwie. Dzięki temu elementowi do wnętrza dachu nie przedostaje się wilgoć, woda, promieniowanie słoneczne oraz nie hula tam wiatr. Ale to nie wszystko. Podbitka jest tez świetną zaporą dla różnego rodzaju robactwa i ptaków, które lubią budować sobie gniazda pod okapem. Dzięki podbitce nie będziemy musieli więc narzekać na ptasie odchody wokół domu, nie będzie też obawy, że robactwo, szczególnie lubiące drewno, nie zaszkodzi drewnianym elementom konstrukcji dachu.